Lokowanie oszczędności w ETF-y, czyli plusy inwestowania pasywnego
Chcesz zabezpieczyć swoje środki finansowe, ale nie masz do końca pomysłu, jak to zrobić? Kiedyś słyszałeś coś o inwestowaniu na giełdzie? Wydaje Ci się, że jedynie można na tym stracić? Częściowo nie mylisz się. Aktywne inwestowanie na giełdzie jest bardzo ryzykowne.
Aktywne inwestowanie to kupowanie i sprzedawanie akcji na okrągło, w celu uchwycenia spadków i wzrostów wartości akcji. Czy wiesz, że jedynie niecałe 20% aktywnych funduszy inwestycyjnych w USA osiąga w długim okresie lepsze wyniki od indeksu giełdowego?
Korzystniejszym rozwiązaniem jest więc ulokowanie swoich środków w pasywne fundusze inwestycyjne – ETF-y. Jest to jeszcze mało znana w Polsce forma inwestowania kapitału. Przekazujemy swoje oszczędności, kupując akcje danego funduszu. Dany ETF zajmuje się skupowaniem akcji innych podmiotów gospodarczych w danej, konkretnej dziedzinie, np. akcje spółek zajmujących się wydobywaniem rud żelaza, czy akcje spółek wypłacających najwyższe dywidendy na świecie (SPDR S&P Global Dividend Aristocrats ETF).
Fundusze zarządzane pasywnie potrafią generować wyższą stopę zwrotu niż fundusze aktywne. Pracownicy działający w aktywnych funduszach często biorą wysokie marże za pracę, niekoniecznie przekładające się na wysoki zysk dla inwestora – czyli Ciebie.
Dzięki ulokowaniu środków finansowych w dany ETF minimalizujesz ryzyko straty wszystkich swoich pieniędzy, przez jedną błędną decyzję.
Czy lokowanie w ETF’y wiąże się z wysokim ryzykiem?